Spragnieni odpoczynku i regeneracji po zimie, korzystamy z ciepłych dni, spędzając czas na świeżym powietrzu. Często zapominamy jednak o podstawowych zasadach dotyczących przebywania na słońcu: używaniu kremów z wysokim filtrem UV, noszeniu okularów przeciwsłonecznych z filtrem, nakryciach głowy, unikaniu nadmiernego przebywania na słońcu (szczególnie u osób z jasną cerą podatną na oparzenia słoneczne). Niestety częsta ekspozycja na intensywne promieniowanie UV zwiększa ryzyko zachorowania na nowotwór skóry. Szczególnie groźnym nowotworem jest czerniak.

Czerniak rozwija się na powierzchni skóry i może być dostrzeżony gołym okiem. Szansa na jego całkowite wyleczenie wynosi blisko 100 proc., pod warunkiem, że zostanie rozpoznany odpowiednio wcześnie. Jest również najbardziej złośliwym ze wszystkich nowotworów skóry, a może rozwinąć się nawet na błonach śluzowych, a także na powierzchni gałki ocznej.

Charakterystyczne cechy czerniaków umożliwiają ich identyfikację za pomocą kryteriów ABCDE:

A – asymetria, np. znamię „wylewające” się na jedną stronę

B – brzegi poszarpane – znamię, którego brzegi nie są gładkie

C – czerwony, czarny – niejednolity kolor

D – duży rozmiar – znamię o wielkości powyżej 6 mm

E – ewolucja – znamię, które zmieniło się w krótkim czasie, powiększa się, unosi nad powierzchnię skóry, swędzi, pęka, piecze, wokół którego powstało kilka nowych znamion.

Czerniaki są łatwe do wykrycia, ponieważ rozwijają się na powierzchni skóry. Dlatego ważne jest, aby codziennie przeglądać swoje ciało i zwrócić uwagę na podejrzane zmiany. W razie jakichkolwiek podejrzeń, niezwłocznie udać się do lekarza pierwszego kontaktu bądź dermatologa.